wtorek, 7 kwietnia 2009

Magnolia


Kwiatki bratki i stokrotki ... a u mnie kwitnie magnolia :)

Nie wiem jak was, ale mnie weno - natchnienia napadają wtedy gdy próbuje spać...
leże sobie leżę a tu buch i po wszystkim ...nagle wizja i już!
I nie mogę oczka zmrużyć ... bo to pomysł już jest ale przecież kolory trzeba dobrać...i czesankę w głowie ułożyć ... i do pracy pół przytomna zazwyczaj ide ;)
no i ostatnio mnie ta magnolio broszka dopadła ehhhhhh





Trochę się ją boję tu wstawić bo to prezent Wielkanocny jest dla takiej pani - kobiety, siostry mojego Groszka ... co imienniczką Łucji z Narnii jest ... Lusiu, mam nadzieje że do czwartku tu nie zajrzysz ;)

a swoją drogą ...pamiętacie tą starą staaaaaaaaaaaaaaarą bajkę? cośmy ją w ferie zimowe lata temu oglądały?

no i mi teraz tęskno za tą szafą :( ...i za Aslanem mi też tęskno


5 komentarzy:

  1. Mooooniu, to że świeżynka, to nic, ale JAKA świeżynka!!! Ale fajną magnolię uszuszałaś!!! Ładne te cieniowania po bokach :) A co do bajki, no to pamiętam z dzieciństwa takie ferie, kiedy "Narnię" odcinkowo emitowali w TV. Oglądałam z tchem zapartym!
    HUGS!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam za ripley'a, ale fotki znowu fajne :) Czym świerkasz?

    OdpowiedzUsuń
  3. A zamęczoną de czterdziestką nikosia ... ucze sie ucze i rozkręcam :)

    pozdrawiam

    Monia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. a mozna wiedziec w jakich okolicach UK mieszkasz? marza mi sie spotkania polskich crafterek w wiekszym gronie... jakos tak milej wtedy i razniej

    w ogole to milo mi poznac, podziwiam filcowane prace i dzieki za tzw follow :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciau Izabelllllla :)

    Mieszkam w Kettering - taka mała miejscowość pomiędzy Leicester a Northampton ... i przyznam że mi też się marzy żeby kogoś kreatywnego poznać ;) więc jak by co to się piszę :D

    za foloła nie ma sprawy ;) - przynajmniej pamiętam gdzie fajne prace są i gdzie mam zaglądać :)

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń