Kejtzrobiła wczoraj wspominek piosenką z "Powrotu do Wiklinowej Zatoki" ...
Hej Czekoladowa Kasiu :) przypomniałaś mi Wodne Dzieci !!!
Przeszukałam ju tuba i oto moja piosenka na dziś (niestety jest tylko w inglisz)
jako gratis ... wersja czecho - słowacka ;)
niedziela, 7 czerwca 2009
Istambułowe filcaki
Dziś mój pierwszy dzien po wakacjach :(. Przeżyliśmy dziś z Groszkiem szok o poranku ... opuściliśmy słoneczny upalny Stambuł i wskoczyliśmy w deszcz i 7 stopni celcjusza - o zgrozo !!!!
Nie będę wam tu opowiadać jak było ;) ... nie da się ... ale mam trochę fotek "na temat"... gdyż filc króluje na bazarach w Istambule. Stoiska na fotkach można znaleźć na Grand i Arasta Bazar.
niedziela, 10 maja 2009
Ptasior Czubek
Dziś, jak to na piękny majowy dzień przystało wybraliśmy się do Mamy Groszka. Nie byliśmy jednak sami, bo ogrodu Gwen przyleciał pstrokaty gość :)
... głodomor upatrzył sobie domek dla ptaków ... a po zaspokojeniu pierwszego pragnienia ruszył na inspekcję kwiatów ;)
Czubek został schwytany ;) i dołączył do broszkowej kolekcji (*patrz post numer 2 - Ptasior Klapowiec).
PS. Broszka jest ufilcowana igłowo na zbiegłym ;) swetrze
Hey Gwyneth :) Thank You very much for opportunity to make some photos (and catch some sun ) in your beautiful garden ... and of course for great sunday dinner :) your orange and rubarbar tart rules!!!!! ;)
czwartek, 7 maja 2009
Stół z powyłamywanymi nogami
Mamy stół !!!!!!!! Po trzech wyprawach do Ikei (tylko i wyłącznie po ten śliczny zestawik ;) ... bo nie liczę wypraw na klopsy i zakupy wszelako rodzakie :D ) i 2 latach mieszkania doczekaliśmy się z Groszkiem miejscówki na obiady i poranną kawusię.
W końcu się udało :D kuchnia wygląda jak człowiek ;)
poniedziałek, 27 kwietnia 2009
Kolejny filcaczek z serii kammykowej :)
No dobra :) starczy już tej muzy i tych offtopków ... czas wrócić do pracy i do filcaczkowych tworów. W weekend miałam urwanie głowy ... był cyrk, carboot w parku, rower i cholerne zakupy w tesco które musiałam przytargać do domu na plecach ... nie pominę ze zadkiem siedziałam na rowerze ;)
Ale alllle udało mi się również dokończyć wisior - korale ... i tu zapowiadam - koralom (przynajmniej dla siebie) od dziś mówię stanowcze "nie" ... nie leży mi to na mnie ... jakoś prze-dziwacznie w większości tych ozdobnych tworów wyglądam ... wolę przypinki :D
Z zapowiedzi ... kurzy mi się kolejny ptasior niedokończony ... więc niech mnie ktoś strzeli lekko z tyłu ;) to w końcu go skończę :D
Pozdrawiam i udanego tygodnia wszystkim życzę ... bo ja już nie wytrzymuję :( pogoda się popsuła i zaczynam marudzić :P ale przynajmniej pisanie postów mi idzie ;)
buzzzzziaki :)
środa, 22 kwietnia 2009
Poker Face
Pewnie słyszeliście już nie raz o takiej pani jak Lady GaGa ... jednym się podoba, drugim nie ... ale nie o to chodzi :P Chodzi o to że angielskie BBC1 organizuje coś takiego jak Life Lounge ... no i przedwczoraj właśnie zaprosili tą panią. I ta Pani po prostu pojechała :D Musicie tego posłuchać!!!!!!!
a tu link na oryginalną stronę ... gdzie możecie również posłuchać przeróbki viva la vida coldplayów: http://www.bbc.co.uk/radio1/livelounge/artist/090420_ladygaga.shtml
buziaki! - i posłuchajcieeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!! :)
Mały updejt :) dla tych co bbc1 mowi nie - mozna znaleźć na ju tiubie :)
niedziela, 19 kwietnia 2009
Long Nights
Eddie Vedder - muzyka z filmu Into the Wild
Naprawdę nie wiem jak ten post napisać, jak dać wam odczuć że jest to historia której nie warto przegapić ... film rzucił mnie na kolana ... i boli mnie że nikt z nas nie ma już wpływu na koniec tej historii...
autoportret - Christopher McCandless aka Aleksander Supertramp